Nie mam pojęcia, co zrobić z tym frywolkiem. Wzór jest teoretycznie
wspaniały (z niemieckiej książki z pawiem, wspominanej już wcześniej), w
praktyce... Coś tu nie gra. Może dlatego, że dodałam jedno łączenie -
pod każdym pięciolistkiem, ściskające go nieco - i to rozwaliło
równowagę... Nitka jest fajna, wzór jest fajny, efekt w zasadzie też,
ale coś mi nie gra.
I
have no idea what to do with this piece of tatting. The pattern is
theoretically fabulous (from the german peacock book, mentioned before),
practically... Something's wrong. Maybe because i added a join under
each five-foil, making it a bit tighter, and it ruined the pattern's
balance... The thread is nice, the pattern is nice, the effect sorta
nice as well, but... Something's askew.
Sugestie? / Any suggestions?
No comments:
Post a Comment